wtorek, 31 marca 2009

słońce...

słońce w pigułce połknęłam dziś rano...
zaciągnęłam się wiosną jak papierosem..
czuje jej ciepło rozpływające się wewnątrz mnie...
niczym dym...wywołała zawrót głowy..
a może to jej zapach, zapach nowych możliwości?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz