duża już jestem
chyba nawet za duża...
tęsknię za czasami gdy mogłam się przytulić i wypłakać
ciągle mogę....
tylko coraz trudniej mi uwierzyć, że będzie lepiej...
a czasy się zmieniły
mama dostała od dziecka bezprzewodową mysz i hub usb :)
środa, 26 maja 2010
poniedziałek, 24 maja 2010
..
tęsknie wiesz?
tęsknie za rozmowami z Tobą
dlaczego za każdym razem gdy myślę, że w końcu...
Ty znowu znikasz...
czasem dobrze, że tu nie zaglądasz i tego nie czytasz....
tęsknie za rozmowami z Tobą
dlaczego za każdym razem gdy myślę, że w końcu...
Ty znowu znikasz...
czasem dobrze, że tu nie zaglądasz i tego nie czytasz....
niedziela, 23 maja 2010
nowy lapek :))
zanabyłam nowy sprzęcik
potrzebowałam czegoś nowego do pracy, pod windą aby firmowy program chodził
ale głównym kryterium wyboru była wielkość i waga a to cudeńko waży 1,4kg
naprawdę jeśli ktoś szuka lekkiego lapka 13.3 cala to asus UX30 to jest to!
Nie ma cd-roma, ale szczerze, komu w dzisiejszych czasach to potrzebne??
a do tego jest po prostu ładny ;)
potrzebowałam czegoś nowego do pracy, pod windą aby firmowy program chodził
ale głównym kryterium wyboru była wielkość i waga a to cudeńko waży 1,4kg
naprawdę jeśli ktoś szuka lekkiego lapka 13.3 cala to asus UX30 to jest to!
Nie ma cd-roma, ale szczerze, komu w dzisiejszych czasach to potrzebne??
a do tego jest po prostu ładny ;)
tydzień z gipsem
mija..
myślałam, że będę miała czas na wszystko
że częściej będę pisać
że zrobię porządki na dyskach (zaczęłam ale ogrom bajtów zniechęcił)
że może zrobię porządki w szafach - okazało się, że gips bardzo ogranicza mobilność a zwłaszcza skil drabionowania
że...
a tu już tydzień minął
popracowałam zdalnie (nic nowego)
obejrzałam 3 sezony Varoniki Mars (zauważył ktoś jaką przefajną ma torbę w 3 sezonie? Poluje na nią lub podobną od 2 lat na allegro ale nie trafiłam...)
i to by chyba było na tyle...
Przede mną jeszcze jeden tydzień w gipsie... zobaczymy...
myślałam, że będę miała czas na wszystko
że częściej będę pisać
że zrobię porządki na dyskach (zaczęłam ale ogrom bajtów zniechęcił)
że może zrobię porządki w szafach - okazało się, że gips bardzo ogranicza mobilność a zwłaszcza skil drabionowania
że...
a tu już tydzień minął
popracowałam zdalnie (nic nowego)
obejrzałam 3 sezony Varoniki Mars (zauważył ktoś jaką przefajną ma torbę w 3 sezonie? Poluje na nią lub podobną od 2 lat na allegro ale nie trafiłam...)
i to by chyba było na tyle...
Przede mną jeszcze jeden tydzień w gipsie... zobaczymy...
wtorek, 18 maja 2010
zagipsowana
Dziecko ze schodów spadło i zwichnęło racice
w gips wsadzili na minimum dwa tygodnie
Mój pierwszy gips ever a że późno było i już nie mogłam kupić lekkiego to mam to ciężkie białe coś! Ciężki jak cholera, jeszcze doba nie minęła a już z całego serca ustrojstwa tego nienawidzę! Wiem wiem, nie ma co narzekać bo mogłam złamać i zamiast na 2tyg mieć na 3 miesiące. To nie zmienia faktu, że wrrrr
...ale przynajmniej odpocznę i się wyleczę bo chora od tygodnia chodzę a pracować mogę zdalnie, nie? :)
w gips wsadzili na minimum dwa tygodnie
Mój pierwszy gips ever a że późno było i już nie mogłam kupić lekkiego to mam to ciężkie białe coś! Ciężki jak cholera, jeszcze doba nie minęła a już z całego serca ustrojstwa tego nienawidzę! Wiem wiem, nie ma co narzekać bo mogłam złamać i zamiast na 2tyg mieć na 3 miesiące. To nie zmienia faktu, że wrrrr
...ale przynajmniej odpocznę i się wyleczę bo chora od tygodnia chodzę a pracować mogę zdalnie, nie? :)
środa, 12 maja 2010
***
szukam Cie w mych snach...
z których znów obudził mnie deszcz...
nie to nie wiosna była
to był potok łez...
z których znów obudził mnie deszcz...
nie to nie wiosna była
to był potok łez...
piątek, 7 maja 2010
fejsbuk
wyniosłam się z blogiem z fejsa
domyślnie notki z bloga importowały się do notatek na fejsie
i może miło, fajnie i przyjemnie - znajomi komentują itp
tylko ja przestałam praktycznie pisać
z "realnych" znajomych zagląda tu może z 5 osób albo i mniej
tam widzieli wszyscy....
wyniosłam się... może zacznę znowu pisać
potrzebuję tego..
domyślnie notki z bloga importowały się do notatek na fejsie
i może miło, fajnie i przyjemnie - znajomi komentują itp
tylko ja przestałam praktycznie pisać
z "realnych" znajomych zagląda tu może z 5 osób albo i mniej
tam widzieli wszyscy....
wyniosłam się... może zacznę znowu pisać
potrzebuję tego..
Subskrybuj:
Posty (Atom)