piątek, 25 września 2009

wstajemy...

od kiedy pamiętam miałam problemy z zasypianiem
cóż to...
mogę się cieszyć tylko
usypiam jak dziecko!
jest cudnie...
tylko wstaję o 4 rano..
jako 5-6 latka tak miałam, pamiętam dziadkowie narzekali :)
i jak w tygodniu to nawet wygodne - 3 godziny na ogarnięcie się do wyjścia
to w weekend?
sprawiedliwości, jeśli gdzieś jesteś, poproszę receptę...

3 komentarze:

  1. działa, ale dziwnie\;))))) a receptę musisz wypisać sobie SAMA! SORRY

    OdpowiedzUsuń
  2. kombinuje wiem wiem
    tak lepiej czy tak jak było??

    nie mam uprawnień do wypisywania - pójdę poszukam specjalisty:))

    OdpowiedzUsuń