czwartek, 3 września 2009

firmowo rotacyjnie

nowych ludzi mamy w firmie
dzizas przerabialiśmy już to 2 lata i zaczynamy od nowa
ja wiem, że będzie ok, że się dotrą i że jakoś to ruszy
tymczasem wrażenie mam, że się w czasie cofam

do tego to dziwne wrażenie
za młoda, za mało doświadczona... ona managerem?
może przejdzie... zaraz robię im prezentację..
czuje się jak przed maturą....





2h później...

już po
spociłam się jak mysz ;)
ale już po i nawet nie gadałam bzdur
jest dobrze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz