poniedziałek, 24 lipca 2006

Początek

Mam 24 lata i właśnie uzyskałam tytuł magistra. Czasu mam nagle za dużo wiec stwierdziłam, że się nim podzielę ;)
Teraz kiedy już skończyłam oblewać obronę, zaczyna się nowy tydzień i czas pomyśleć o następnym etapie, na pewno trzeba poszukać jakiejś pracy, problem w tym, że sama do końca nie wiem co chce w tym życiu robić. Gdzie składać CV (jak w końcu je napisze - ech to lenistwo), a może jakieś podyplomowe....sama nie wiem. Dobrze było przez te pięć lat nie martwić się o nic poza sesją.
Bosche jeszcze ten upał, wszystkiego się odechciewa...leże jak te zwłoki na łóżku z lapciem na brzuchu i zamiast robić coś efektywnego zakładam bloga...ja która do tej pory własnym życiem i przemyśleniami dzieliłam się tylko z najbliższymi...ale od czegoś trzeba zacząć, czyż nie? Podobno trzeba układać wspomnienia i chyba najlepiej robić to w formie pisemnej, pamiętnika jako takiego nigdy nie pisałam to może blog mnie zmobilizuje, pomoże zebrać wydarzenia dnia w sensowną całość, ogarnąć rzeczywistość, która otacza i być może wyciągnąć jakieś wnioski...
Cosh to chyba wystarczający początek, przez ten upał więcej mi się nie chce..pozdrawiam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz