chyba się boję
tak wiele zmian w planach
i to zmian w tym roku
muszę poszukać mieszkania
muszę załatwić kredyt
muszę spłacać ten kredyt
muszę...
wreszcie będę na swoim
tyle powodów do radości
spełnienie marzeń ostatnich lat
a jednak się boję
tak wiele chcę pokazać
te wszystkie zmiany które zaszły
z których jestem dumna
dumna, że praca nad sobą
przewartościowanie wszystkiego
tak wiele dały, tak wiele nauczyły
już nie muszę nic sobie udowadniać
już nie gonię bez sensu szukając spełnienia
wiem dokładnie czego chce
nigdy nie myślałam, że praca może dać tak wiele satysfakcji
tak wiele radości
spełniam się
a jednak
dziękuję za szansę, za możliwości
a w tle leci non stop i relaksuje:
i tylko jednego ciągle mi brak
widać nie można mieć wszystkiego ...
przy takiej muzyce to musi być cudowny relaks :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Paula
czasami stwierdzenie "nie można mieć wszystkiego" jest jak sztylet wbijany w serce... Ale gratuluję zorganizowania i determinacji. Obawy są zawsze, ale myślę, że nie powinnaś się martwić;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Paula oj tak - całkiem to przyjemne ;)
OdpowiedzUsuńVenea dzięki - ogarniam - muszę - kocham mieć jakiś projekt .
Ściskam!